PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=30734}

Ogień pod pokładem

Fire Down Below
6,3 349
ocen
6,3 10 1 349
Ogień pod pokładem
powrót do forum filmu Ogień pod pokładem

klasyka ze zgrzytem

ocenił(a) film na 6

*** FABUŁA ***

Felix (Robert Mitchum), Jimy (Jack Lemmon) i czarnoskóry Jimmy Jean (Edric Connor) na niewielkiej łodzi szmuglują alkohol i rozmaitą kontrabandę po karaibskich wyspach. Felix to mężczyzna po przejściach uciekający od świata, młody Jimy - awanturnik zbuntowany przeciw zamożnemu ojcu. Pewnego dnia przyjmują zlecenie przewiezienia na odległą wyspę pięknej europejki Ireny (Rita Hayworth) - kobiety z przeszłością. Pasażerka rozpala skrywane uczucia obu mężczyzn i rozpoczyna się ich walka o kobietę, która podzieli przyjaciół. Po przybyciu na miejsce Jimy proponuje Irenie małżeństwo i wypływa na kolejny szlak przemytowy aby zarobić na ich nowe życie. Felix tymczasem zdradza władzom jego plany i odbija mu miłosną zdobycz. Jimy ściga oboje poprzysiągłszy zemstę. Przyjmuje pracę na transportowcu, na którym w wyniku wypadku zostaje uwięziony pod pokładem. Rozpoczynają się dramatyczne starania o uratowanie jego życia i jednocześnie odnalezienie ludzi z wtórymi był związany...

*** KONIEC FABUŁY ***

Zaczyna się świetnie! Hayworty, Mitchum et consortes... Wszyscy na małej łodzi. Wybuchowa mieszanka,

dobre tempo, kipiące uczucia i emocje, szalony taniec, szalona muzyka (dobra piosenka). Przez godzinę...
Potem akcja rwie się, przeskakuje w nieco niezrozumiały sposób. Zamiast kontynuacji wątku "trójkąta", pytania o miłość, zazdrość, przyjaźń, przeszłość, niebezpieczeństwo... mamy zupełnie nowy temat i kompletnie nowe postaci. Wybicie z rytmu i klimatu. Zamiast dramatu przygodowo-obyczajowego przyklejony film "katastroficzny". Napięcie miało zapewne rosnąć - tymczasem walka o życie uwięzionego marynarza nie specjalnie wciąga, nie specjalnie porywa, w zestawieniu z wcześniejszą częścią nieco nudzi; ot tak sobie... Bohaterowie i muzyka powracają na ostatnie kilka minut by znowu wzbudzić emocje i dramatyczne pytania a finał pozostawia wiele dwuznaczności.
Dobre role, choć przez tak skonstruowaną fabułę, aktorzy mają niewiele do zagrania.

Właściwie dobry film w świetnych klimatach Bogarta (Mieć i nie mieć, Afrykańska Królowa) czy Wellesa (Dama z Szanghaju) nie mówiąc już o Hayworth (Gilda) z zupełnie nieudaną wstawką w środku :-)

cew

oglądałam wczoraj, akurat leciało na tv4. trafiłam na ten film przez przypadek, oczarował mnie początek i zaczęłam oglądać... scena tańca w karnawałowej scenerii była absolutnie niesamowita, wątek trójkąta też wspaniały, bohaterowie schematyczni, ale zagrani dobrze, zabawnie, przyciągali uwagę. potem stało się dokładnie to, co opisujesz... ;/ wybicie z rytmu... dziwaczne wprowadzenie nowych bohaterów, chociaż do tej pory praktycznie przylepieni byliśmy do głównej trójki. nie wiadomo co się dzieje;/ zniechęcona nie wytrwałam do końca, szczególnie że było już późno, ale kiedyś pewnie obejrzę końcówkę, żeby móc się w pełni wypowiedzieć na temat filmu:)

love_cuba

Zgadzam się co do przeskoku, również byłem zaskoczony. Wątek ratunkowy jednak mnie wciągnął podobnie jak pierwsza część filmu. Historia trójkąta jakby skierowana do obojga płci, natomiast dalsza część filmu z mnogością męskich charakterów które wywarły na mnie wrażenie bardziej niż sama akcja. Zachowanie kapitana, porucznika, marynarzy, lekarza, czy samego uwięzionego. Przyjaźń, oddanie, trochę patosu, dla mnie jako faceta mega.

cew

film 10/10. jestes za mlody, film jest po za twoim zasiegiem.

ocenił(a) film na 6
kotbury

Popieram cew. Dziwna ta zmiana wątku.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones